Sklep z częściami
Marka Gorenje zaskoczyła na tegorocznych targach IFA Berlin 2018 niesamowitym wzornictwem i feerią kolorów. Udowodniła, że sprzęt AGD nie musi być nudny. Faktem jest, że ich ostatnie rozwiązania są dla odważnych, ponieważ raczej mało kto zdecydowałby się na czerwoną pralkę do łazienki. Dało się również zauważyć, że firma chyba zmieniła projektanta, bo przeszła metamorfozę wraz z odświeżonym logo. Linie wzornicze świadczą o tym, że Gorenje nie boi się szukać innowacyjnych inspiracji.
Kamera w lodówce?
Naszą uwagę przykuła chłodziarko-zamrażarka, która posiada wbudowaną kamerę i można zrobić sobie nią zdjęcie. Fotka z lodówki – brzmi trochę przewrotnie, ale dla tych, co lubią gadżety i nowinki technologiczne, stanowić to będzie niezłą gratkę. Na targach IFA mieliśmy szczęście, bo pan z obsługi od razu wydrukował nam zrobione fotografie. Niezły fun! Ale chyba nie o to do końca chodzi. Zakup lodówki lub samo jej posiadanie wiąże się z oczekiwaniami, jakie mamy w stosunku do urządzenia, przydatnymi funkcjami i gwarancją bezawaryjności. Nie lubimy, jak coś się psuje.
Czy zatem za szlachetnym wzornictwem idzie funkcjonalność? Lodówki czy pralki Gorenje niczym nie różnią się od pozostałych marek. Ba! Najnowsza kolekcja retro lodówek Gorenje przypomina Smega. Na nas nie robi to wrażenia. A na was? Szczerze – myślałam, że ten uchwyt lodówki działa na zasadzie klamki do drzwi, a okazało się, że po prostu przytwierdzony jest na stałe. Małe rozczarowanie.
Jakie technologie znajdziemy w lodówkach Gorenje?
Do standardowych zaliczamy: No Frost plus, Fast freeze (komora szybkiego zamrażania), Fresh Active (komora świeżości na warzywa i owoce), Zero Zone (szuflada, w której temp. powietrza wynosi 0°C – idealna dla ryb, mięsa, owoców morza). Nowością może być IonAir z systemem Multiflow 360°C – system, który równomierne rozprowadza powietrze we wnętrzu lodówki i dzięki ujemnym jonom jest ono permanentnie świeże (według zapewnień producenta). Jak się ma to do praktyki? Cóż, na pewno nie można przykładać blisko otworów wentylacyjnych jedzenia, bo technologia nam nie zadziała.
A co z pralkami Gorenje?
Klasyka, klasyka i jeszcze raz klasyka. Tradycyjne, z funkcją wyważania bębna przed praniem, 1400 obr./min., 23 programy piorące, akustyczne powiadomienia o zakończonym cyklu, opóźnienie startu programu. Poza kolorystyką nie widzimy nic specjalnego, co by mogło poprawić jakość prania i w znaczący sposób polepszyć efekty. A jakie są Twoje odczucia?
