Sklep z częściami
Święta to czas magiczny. Chwile spędzone z bliskimi przy stole, dni wolne od pracy, do tego mnóstwo pyszności na stole… Jednak, aby ten scenariusz się sprawdził, musisz najpierw przygotować te święta. I tu zaczynają się schody, ponieważ jest to temat, który niejednej Pani Domu spędza sen z powiek. Zakupy, sprzątanie, dekoracje, planowanie… Jest tego sporo. Jak więc ogarnąć wszystko i nie zwariować? Już spiszę z podpowiedzią ???? Poniżej znajdziesz plan tego, jak i kiedy przygotować dom na święta. Czyli spis tych rzeczy, którymi trzeba zająć się zdecydowanie szybciej a także tych, które mogą poczekać.
Zacznij od początku…
… czyli od planowania. Koniec listopada to dobry czas na to, żeby przygotować menu świąteczne. Spisz zatem wszystkie potrawy, które chcesz mieć na stole wigilijnym. Na kartce obok spisz również listę gości i od razu ze współtowarzyszami ustalcie, kto i co przygotuje. Rzecz jasna, nie możesz robić wszystkiego sama. Ustalcie więc wspólnie plan działania. Może mocną stroną Twojej szwagierki są ciasta, wiec weźmie na siebie pieczenie makowca? A może teściowa robi świetne śledzie w śmietanie? Jeśli Wigilia jest organizowana w Twoim domu, to sobie zostaw te potrawy, które podasz na ciepło, tak żebyś mogła przygotować je na bieżąco w domu, na przykład smażonego karpia.
A propos planowania menu – powoli możesz rozglądać się za promocjami w marketach. Jeśli znajdziesz w dobrej cenie produkty sypkie, które nie mają krótkiego terminu przydatności, to już teraz zacznij robić zapasy na święta.
Kup więc na przykład majonez, kukurydzę czy fasolę w puszce. Takie produkty spokojnie możesz przechowywać w szafce do świąt. Możesz także kupić i zamrozić mięso. Promocyjne gazetki przeglądaj już teraz aż do świąt. Każdy sklep ma inne oferty specjalne w danym tygodniu, warto więc być na bieżąco.
Jak w grudniu przygotować dom na święta?
Przede wszystkim z głową i spokojem, na tyle, na ile to możliwe. 😀 Nie da się ukryć, że grudzień to czas intensywnych przygotowań, zakupowego szału i powszechnego chaosu. Dlatego kluczem do sukcesu będzie szczegółowe zaplanowanie wszystkich działań. I tu też nie zapomnij o swoich najbliższych. W końcu to Wasze wspólne święta, więc i wspólnie powinniście je przygotować.
Rozdziel obowiązki wedle możliwości każdego z Was. Na przykład silni mężczyźni mogą zadbać o zrobienie zakupów i przyniesienie ciężkich siatek. A dzieci mogą pomóc w dekoracjach świątecznych. Postaraj się znaleźć chwilę w ciągu tygodnia na wspólne przygotowywanie ozdób. To nie tylko świetna zabawa dla najmłodszych, ale także możliwość spędzenia razem czasu. A przed wigilią ubierzcie wspólnie choinkę.
Nie zapomnij też o sprzątaniu. Takie obowiązki jak mycie okien czy pranie firan i koców możecie wykonać już na początku miesiąca. Na kilka dni przed świętami zostaw ściernie kurzu w miejscach trudnodostępnych np. za łóżkiem czy szafą. Z kolei dzień przed Wigilią zadbaj o czystość łazienki i zmianę pościeli w sypialni.
Zorganizuj sprzątanie tak, aby na dzień Wigilii zostawić sobie tylko drobne porządki wykonywane na bieżąco i najczęściej związane z przygotowaniem potraw w kuchni. Tak przygotowany dom na święta na pewno będzie Twoją wizytówką.
Słodkie przygotowania
Ważną rzeczą są także wypieki. Mowa nie tylko o ciastach, które przygotowujesz chwilę przed świętami. Są też takie słodkości, które możesz zrobić dużo wcześniej – już na początku grudnia, a one spokojnie dotrwają do Świąt (pod warunkiem, że ograniczysz podjadanie 😛 ).
Mowa oczywiście o piernikach – ciastach i ciasteczkach. Pierniki zdecydowanie lepiej smakują, kiedy kilka tygodni poleżą zapakowane w suchy karton i na górnej półce szafki kuchennej. Znajdź swój ulubiony przepis (jest ich cala masa w okresie świątecznym) i przygotuj ciasto, które już teraz upieczesz. Dekorowanie zostaw na ostatnią chwilę.
I na koniec jeszcze jedna ważna sprawa: Pamiętaj, nic nie musisz!
Nie musisz przygotować świąt na 110%, lepiej niż obsługa hotelowa w Hiltonie.
Nie musisz sprzątać domu na błysk, bo nikt nie będzie robił Ci testu białej rękawiczki.
Nie musisz otwierać cukierni przed świętami i piec najpiękniejszych makowców i babek. Od kupionego w osiedlowej piekarni sernika czy makowca jeszcze nikt nie umarł. Świąt też z tego powodu nie odwołano.
Jedyne co musisz, to wrzucić na luz i być dla siebie dobra. Pamiętaj o swoich bliskich i o tym, żeby spędzić z nimi cudownie czas. A o takiej atmosferze nie decyduje fakt, czy sama lepiłaś pierogi z kapustą i grzybami, czy kupiłaś gotowca w markecie. ???? Atmosferę tworzą ludzie <3