Nie wszyscy przepadają za prasowaniem, ale w pogniecionych ubraniach nikt nie lubi chodzić. Potrzebujemy żelazka parowego w domu, pamiętajmy o jego pielęgnacji. Na czym ona polega? Dowiesz się w artykule, jak dbać o żelazko i prasować przez lata.
Po pierwsze woda!
Żelazko do wytworzenia pary potrzebuje wody. I to nie byle jakiej wody. Perfumowana ok, ładnie pachnie, ale niekorzystnie wpływa na urządzenie, ponieważ zalepia przewody i szybciej zapycha żelazko. Z kolei woda z kranu może jest tania, niesie ze sobą osady oraz wiele innych nieczystości, co w późniejszej eksploatacji może doprowadzić do usterki urządzenia. Naprawa żelazka może okazać się kłopotliwa, z uwagi na drobne części i delikatne podzespoły. Dlatego destylowana woda, zwana również zdemineralizowaną jest świetnym rozwiązaniem. Dostępna na każdej stacji benzynowej, za niewielkie pieniądze. Oczyszczona, filtrowana i przede wszystkim pozbawiona twardości. Dzięki niej nie będziesz mieć problemów z kamieniem i osadem.
Niektórzy producenci podają w specyfikacji żelazka, że można korzystać z wody kranowej i zdemineralizowanej jednocześnie, bo urządzenie wyposażono w opcję samooczyszczenia. Jednak nie do końca jest to prawdą, bo nie jesteśmy w stanie skontrolować, na ile ta funkcja czyści dokładnie.
W tematyce wody warto wspomnieć, aby nie zostawiać wody w zbiorniku, jak już skończymy prasować. Resztki wody opróżnij, zawsze lepiej nalać świeżej do kolejnego prasowania.
Self clean – samooczyszczenie się żelazka parowego
Funkcja self clean zwana też może być calc’n’clean szczególnie w żelazkach Philips. Polega na rozgrzaniu urządzenia do najwyżej temperatury, uzupełnienia pojemnika na wodę i puszczaniu gorącej pary. Czynność wykonujemy do momentu opróżniania całego zbiornika w żelazku. Przez stopę żelazka, z dziurek wypływa biały osad, dlatego warto przygotować wcześniej ręcznik lub szmatkę, aby nie zabrudzić podłogi. Na pewno to jedna z metod, jak dbać o żelazko.
Magiczne specyfiki do żelazka
Prawidłowa konserwacja żelazka opiera się nie tylko na wodzie i funkcjach, ale również na specyfikach, dzięki którym zadbamy o urządzenie. Warto wspomnieć o sztyfcie do stopy. To świetny sposób na pozbycie się przepaleń na żelazku. Na pewno nie raz, czy dwa zdarzyło Ci się ustawić za wysoką temperaturę w stosunku do zaleceń na metce odzieży. Obecnie większość nowych ubrań zawiera w swoim składzie wiele sztucznych fabrykatów, której niestety negatywnie wpływają na skórę i są niestety problematyczne w prasowaniu. Po przyłożeniu sztyftu na rozgrzaną stopę żelazka automatycznie się topi, usuwając od razu wszystkie brązowe plamy. Tutaj również warto mieć ściereczkę, aby nie pobrudzić deski do prasowania. Na sam koniec przetrzyj stopę suchą szmatką, usuwając resztki preparatu.
Jeżeli Twoje żelazko nie posiada funkcji samooczyszczenia można użyć profesjonalnych odkamieniaczy w płynie. Aplikuje się je tak, jak wodę, czyli do pojemnika i włączenia tryb pary. Tak przygotowany roztwór rozpuszcza nagromadzone osady wapnia. Czyści wnętrze, bez ryzyka uszkodzenia. Ocet w tym przypadku byłby za agresywny. Po wlaniu ocetu do zbiornika można liczyć się z rozszczelnieniem żelazka i przeciekaniem.
Właściwie najczęstszym problem ówczesnych żelazek parowych jest przeciekanie. Delikatna plastikowa obudowa szybko ulega deformacji i podatna jest na osady wapienne, które ją wypaczają.
Dlaczego warto dbać o żelazko?
1. Dłuższa i bezawaryjna praca żelazka.
2. Ochrona prasowanych tkanin.
3. Koniec z brudzeniem ubrań podczas prasowania.
4. Koniec z kapaniem wody z żelazka.
5. Pożegnasz się z problemem z wytworzeniem się pary w żelazku.