Ultrasonografia, szerzej znana jako USG, służy do badania oraz prezentowania różnego rodzaju tkanek, a także uzyskania dokładnego obrazu narządów człowieka. Jest bezpieczna, nieinwazyjna i dokładna. Do tej pory z wykonywaniem tego typu badań kojarzyły się duże, skomplikowane maszyny, jednakże świat idzie do przodu, dzięki czemu w chwili obecnej lekarze coraz częściej decydują się używać innowacyjne rozwiązanie, jakim jest ultrasonograf w smartfonie. Philips Lumify to głowica USG, którą można podłączyć do telefonu lub tabletu i samodzielnie wykonywać badania. Jak to działa? Sprawdźmy!
Jak działa ultrasonograf w smartfonie?
Użytkowanie Philips Lumify jest bardzo proste. W zestawie znajduje się głowica, okablowanie, instrukcja obsługi i torba do transportu. Urządzenie należy podłączyć do smartfona/tabletu za pomocą odpowiedniego przewodu (producent dostarcza dwa rodzaje: USB-C oraz Micro USB), a następnie skonfigurować w pobranej wcześniej aplikacji Lumify. W niej zawarte są wszelkiego rodzaju podpowiedzi i wskazówki na temat korzystania ze sprzętu. Dzięki temu jego obsługa nie sprawia większych problemów.
Po zakończeniu konfiguracji, wystarczy nacisnąć start, wybrać odpowiednie ustawienie (np. płuca czy pęcherzyk żółciowy – w zależności od posiadanego zestawu Philips Lumify), a następnie rozpocząć pracę. Ultrasonograf w smartfonie może być wykorzystywany do badań na różnych częściach ciała oraz w rozmaitych celach. Wszystko zależy od tego, na zakup jakiej głowicy zdecydował się użytkownik. Aktualnie dostępne są trzy:
- Covex C5-2 do badań położniczych oraz płuc, jamy brzusznej i układu moczowego,
- Liniowa 12-4, służąca do oceny stanu tkanek miękkich, stawów, narządów umiejscowionych powierzchownie,
- Kardiologiczna S4-1 do wykonywania zabiegów typu ECHO, FAST.
Rodzaje ultrasonografów Philips Lumify
W chwili obecnej Philips oferuje dwa zestawy swojego nowoczesnego urządzenia. Pierwszy z nich to oferta z jedną głowicą (można wybrać którąś z wymienionych powyżej), która dodatkowo zawiera:
- Tablet Samsung Galaxy Tab S2 32 gb,
- Kurs ultrasonograficzny,
- Platformę do współpracy Reacts,
- 5 lat gwarancji,
- Aplikację mobilną Lumify.
Urządzenie kosztuje dużo, ale biorąc pod uwagę, że z założenia skierowane jest do lekarzy, ośrodków zdrowia oraz klinik, trzeba liczyć się z wysoką kwotą. Podstawowa wersja ma cenę 29 900 złotych, ale producent oferuje pożyczkę lekarską na 5 lat za 590 zł miesięcznie brutto. Drugi zestaw, posiadający w sobie dwie głowice (np. liniową i kardiologiczną), to już koszt 42 500 zł (w ratach 833 zł/m-c).
Czy ultrasonograf w smartfonie to dobra inwestycja?
Philips Lumify jest sprzętem stosunkowo nowym, ale pomimo tego stanowi coraz popularniejsze rozwiązanie wśród lekarzy. Charakteryzuje się wysoką ostrością obrazu, wieloma nowoczesnymi, przydatnymi funkcjami, a także może być transportowany w różne miejsca – np. na obiekty sportowe. Nie ma również problemu, by zabrać go ze sobą do domu pacjenta czy na obchód lekarski. Aplikacja działa praktycznie od razu, pozwalając stawiać szybkie diagnozy.
Czy ultrasonograf w smartfonie kiedykolwiek stanie się urządzeniem, które można stosować do użytku domowego? Trudno powiedzieć. Jest drogi, więc do wykonywania sporadycznych badań raczej nie będzie się opłacał. Może okazać się przydatny dla osób, które często uczęszczają na różnorakie badania (nierzadko prywatne). Niweluje bowiem problem stania w kolejkach czy długiego oczekiwania na wizytę, a finalnie jego zakup może się zwrócić. W chwili obecnej jest to jednak sprzęt przeznaczony tylko dla firm.