Myśl globalnie, działaj lokalnie

Ostatnio sporo mówi się o dbaniu o środowisko. Jest to temat, który nieustająco przewija się w internecie i tradycyjnych mediach, dzięki czemu ludzie coraz częściej zastanawiają się, czy to, co robią, jest ekologiczne. Niektórzy chętnie zmieniają swoje postępowanie, starając się żyć w zgodzie z naturą, inni zaś nie do końca rozumieją, czy ten proceder rzeczywiście jest potrzebny. Porozmawiajmy dziś o słowach pewnego francuskiego ekologa, nazywającego się René Jules Dubos, brzmiących: Myśl globalnie, działaj lokalnie. Jaki kryje się za nimi przekaz? Oto odpowiedź.

Myśl globalnie, działaj lokalnie – co to znaczy?

Mówiąc najprostszymi słowami, chodzi o to, by spojrzeć na swoją przestrzeń w szerszej perspektywie. Na pierwszy rzut oka wydawać się bowiem może, że bycie eko czy stosowanie rozwiązań przyjaznych środowisku nie ma większego sensu. Po co utrudniać sobie życie, bawiąc się w segregowanie śmieci, skoro sąsiad tego nie robi? Po co rezygnować z woreczków foliowych, jeśli każdego dnia inni ludzie używają ich w tysiącach egzemplarzy?

Cóż, takie myślenie zdecydowanie nie sprawi, że cokolwiek zmieni się na lepsze. Warto mieć na uwadze, że jakiekolwiek działania, nawet drobne, w przyszłości zaowocują. Być może jedna osoba rzeczywiście nie odmieni całego świata, ale trzeba pamiętać, że tych, którzy decydują się na ekologiczne rozwiązania, jest naprawdę dużo – nawet jeśli nie zauważa się ich w swoim otoczeniu. Istnieją specjalne stowarzyszenia czy wolontariaty, mające za zadanie wpływać na świadomość ludzi i kiedy pomyśli się o tym, że w tym samym momencie 10 tysięcy osób rezygnuje z użycia foliowego woreczka, robi to wrażenie.

Tak więc idea Myśl globalnie, działaj lokalnie ma za zadanie uświadomić wszystkim mieszkańcom naszej planety, że każde, nawet najdrobniejsze działanie, związane z ochroną środowiska, wpływa pozytywnie na jego stan. Nawet jeżeli nie widać tego w danym momencie, za kilka lat Ziemia i jej mieszkańcy na pewno będą wdzięczni za wszelkie próby okiełznania globalnego bałaganu.

Działaj lokalnie – miasto

Teraz, kiedy już wiadomo, że nie warto traktować wszechobecnych wszędzie proekologicznych haseł po macoszemu, ponieważ jedna uświadomiona osoba to kolejny krok do sukcesu, przyszedł czas na porozmawianie o rozwiązaniach. Idąc za tropem działaj lokalnie, oto kilka pomysłów na zadbanie o swoje miasto i jego okolice:

• Przyłącz się do akcji #TrashChallenge! Weź grupę znajomych, rodzinę czy nawet kompletnie obcych ludzi i razem z nimi wysprzątaj najbardziej zanieczyszczone miejsca w okolicy, a potem pochwal się efektami w internecie,
• Elektrośmieci wywoź do specjalnie przeznaczonych do tego skupów, na przykład do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych,
• Sprzątaj po swoim psie,
• Nie wyrzucaj odpadów w miejscach do tego nieprzeznaczonych,
• Stosuj się do wszelkich zaleceń, związanych z ograniczaniem smogu.

W każdym mieście istnieją specjalne strony czy broszury informacyjne na temat tego, w jaki sposób przyczynić się do polepszenia jego funkcjonowania. Zachęcamy do zapoznania się z nimi. Tutaj mała ściąga dla mieszkańców Koszalina.

Działaj lokalnie – dom

O środowisko warto dbać również, a może nawet przede wszystkim, we własnych czterech ścianach. Mimo że jest to przestrzeń prywatna, globalny rozwój świadomości ekologicznej bazuje głównie na działaniach w tym właśnie wąskim zakresie. Im więcej osób zaczyna stosować się do zasad, związanych z dbaniem o środowisko, tym mniej cierpi planeta. Co więc robić, aby przyłączyć się do grona domowych superbohaterów?

• Segregować śmieci – brzmi oklepanie i banalnie, ale to naprawdę pomaga. Dzięki segregacji pozyskiwane są surowce wtórne, a także zmniejsza się ilość szkodliwych substancji w glebie, wodzie i w powietrzu,
• Naprawiać, nie wyrzucać – domowe naprawy znacząco poprawiają stan środowiska. Przyczyniają się bowiem do minimalizowania produkcji niebezpiecznych elektrośmieci,
• Starać się podążać za filozofią zero waste, która polega na ograniczaniu generowania odpadów w gospodarstwie domowym,
• Rezygnować z używania plastikowych opakowań, woreczków foliowych, słomek i reklamówek,
• Zamiast wyrzucać niechciane ubrania czy przedmioty, oddawać je potrzebującym,
• Korzystać z możliwych do przygotowania w domu środków czystości (np. do mycia okien czy podłóg), aby zmniejszać emisję szkodliwych oparów.

Warto zaopatrzyć się w wielorazową torbę na zakupy i zawsze pamiętać o zgniataniu puszek. Bycie eko we własnym domu to świetny sposób na świadome życie, a także polepszenie samopoczucia, zdrowia i ograniczenie wydatków.

Wszystkie wymienione powyżej działania nic nie kosztują (lub ewentualnie generują śladowe koszta), a przynoszą bardzo wiele pozytywnych efektów. Jakich? Estetyczne otoczenie, zdrowsze powietrze, ograniczanie produkcji elektrośmieci, czystsza woda… Działania lokalne wydają się kroplą w morzu potrzeb, ale w praktyce to tak naprawdę dzięki nim ekologia odnosi jakiekolwiek sukcesy. Trzeba pamiętać, że aby zacząć zmieniać świat, należy zacząć od siebie i swojego domu. Myśl globalnie, działaj lokalnie!