Z mikrofalówki się dymi

pawel | 9 marca 2018

Brud wewnątrz mikrofali

Jeśli często korzystasz z mikrofalówki i z drugiej strony rzadko dbasz o jej czystość, zdecydowanie na własne życzenie przyczyniłeś się do jej dymienia. Zabrudzenia, które gromadzą się na ściankach w trakcie każdego włączenia sprzętu poddawane są pod wysoką temperaturę za pośrednictwem mikrofal. Dlatego może dojść do przypalania się starych plam i osadów.

Niektóre odpadki spożywcze mogą przez to właśnie zacząć się palić, a tym samym wytwarzać dym. Sprawdź czy Twoje urządzenie nie wymaga czyszczenia, a tym samym pamiętaj o jego regularnej higienie.

Zabrudzone styki

Często w mikrofalówce przyrządzamy wiele tłustych potraw. Unoszący się tłuszcz bardzo szybko przedostaje się na styki, tym samym utrudniając ich działanie. Miejsca łączeń poszczególnych układów elektrycznych są niezwykle delikatne na wszelkie zabrudzenia oraz uszkodzenia.

Tłuszcz, który się tam osadzi zacznie dymić. Należy dokładnie sprawdzić każdy z tych elementów oraz oczyścić.

Uszkodzona płytka mikowa

W każdej mikrofalówce znajduje się płytka mikowa, która jest zabezpieczeniem trzpienia magnetronu. To z tej strony emitowane są mikrofale, które podgrzewają cząsteczki wody umieszczone w potrawach. Jeśli dojdzie do zabrudzenia płytki mikowej lub uszkodzenia, naderwania może mikrofalówka zacząć dymić się. Sytuacja dosyć niebezpieczna, ale można temu łatwo zaradzić wymieniając na nową płytkę.

Wymiana jest bardzo prosta. Zakupić można uniwersalny arkusz miki i przyciąć do konkretnych wymiarów, jeśli nie jesteśmy pewni jaką wybrać.